Widok zawartości stron
Widok zawartości stron
Widok zawartości stron
Studenci JUTW wrócili z Bawarii
Tegoroczny, czerwcowy wyjazd z prof. Krasnym, pozwolił studentom JUTW zgłębić historię bawarskiej sztuki sakralnej. Zwiedziliśmy świątynie w niemieckich miejscowościach: Amberg, Norymberga, Eichstatt, Landshut, Freising, Ingolstadt, Ratyzbona i czeskie Karlowe Wary. Pan Profesor z anielską wręcz cierpliwością zwracał nam uwagę na szczegóły architektoniczne poznawanych obiektów, pomagał identyfikować naprawdę istotne detale.
Wszystkie miejsca, które odwiedziliśmy, były interesujące, jednak niektóre z nich były zupełnie wyjątkowe. Eischstatt – niezwykle urokliwe miasteczko, na wskroś uniwersyteckie, zamieszkuje 20 tys. mieszkańców i tyleż samo uczy się tam studentów. Jest siedzibą jedynego katolickiego uniwersytetu w Niemczech, pochodzi stąd kilku noblistów.
Freising – tu w katedrze papież Bendykt XVI został wyświęcony na kapłana.
Norymberga – to tu żył i tworzył przez pewien czas Wit Stwosz. Pozostały po nim dzieła, np. Krucyfiks i trójdzielny nagrobek Pawła Volckamera w Kościele św. Sebalda oraz grupa różańcowa w Kościele św. Wawrzyńca.
Ratyzbona – starożytne miasto, stacjonował tu obóz legionistów otoczony murem wysokim na 10 metrów. Jego zarys oraz pozostałości bramy północnej (Porta Praetoria) można do dziś oglądać na Starówce.
Mieliśmy sposobność obejrzeć Walhallę – świątynię zmarłych wojowników, nazywaną pogańskim symbolem Niemiec. Jest to budowla upamiętniająca sławne postaci historyczne niemieckojęzycznego kręgu kulturowego. W swym kształcie nawiązuje do greckiej świątyni - Partenonu.
Ostatnim punktem naszej podróży były Karlowe Wary – perła europejskich uzdrowisk. Wielcy z całej Europy (począwszy od cara Piotra Wielkiego) przyjeżdżali tu reperować swoje zdrowie w gorących źródłach. Od 1946 roku miasto gości artystów z całego świata, bowiem rokrocznie odbywa się tu Międzynarodowy Festiwal Filmowy. Wielkomiejskie kamienice, secesyjne wille i domy zdrojowe, kolumnady, tworzą niepowtarzalny zespół architektoniczny. Niezwykła atmosfera i klimat zachęcają do ponownego odwiedzenia uzdrowiska.
Zatem do zobaczenia w Karlowych Warach, do zobaczenia podczas następnych wycieczek z historią sztuki w tytule. Następny wyjazd z Profesorem już we wrześniu (jest kilka wolnych miejsc).