Widok zawartości stron
Widok zawartości stron
Widok zawartości stron
Studenci z grup niemieckich wrócili z Dortmundu
Kolejny rok wspólnej nauki na lektoracie języka niemieckiego Uniwersytetu Jagiellońskiego Trzeciego Wieku, kolejne zrealizowane marzenia, plany i wyzwania.
Tak w skrócie można podsumować następny projekt poprowadzony przez naszą panią lektor Irenę Szpuler-Dirak. Była nim nasza kolejna wspólna wyprawa, podróż studyjna do krajów niemieckojęzycznych. Tym razem było to Zagłębie Ruhry w Niemczech. Dnia 22.05 wylecieliśmy samolotem do Dortmundu.
Następnego dnia czekało nas nie lada wyzwanie, na zaproszenie studentów Trzeciego Wieku z Dortmundu wzięliśmy udział na wykładzie z… etyki na Uniwersytecie Technicznym (Technische Universiät Dortmund). Trudno powiedzieć, co było trudniejsze: wykładowy język niemiecki, filozofia Immanuela Kanta czy interaktywny charakter wykładu. Pan profesor prowadził dialog ze wszystkimi studentami (zarówno tymi młodymi, jaki i seniorami), zadając wnikliwe pytania i oczekując dojrzałych przemyśleń filozoficznych.
Po wykładzie, jak przystało na wytrawnych studentów, udaliśmy się na obiad do stołówki uniwersyteckiej i zwiedziliśmy kampus. Wieczorem relaksowaliśmy się w przepięknym ogrodzie botanicznym Romberg Park, podziwiając las z rododendronów i inne egzotyczne rośliny.
W piątek, 24.maja, udaliśmy się pociągiem do Kolonii. Średniowieczna, gotycka katedra była naszym głównym celem. Po rozdzieleniu się na grupy tematyczne, zwiedziliśmy katedrę z grobem Trzech Króli, skarbiec, Muzeum Rzymsko- Germańskie z przepiękną mozaiką z czasów Nerona, muzeum sztuki współczesnej i pop artu Ludwig oraz dla wyrównania naszych potrzeb zarówno duchowo- intelektualnych oraz fizycznych…. muzeum czekolady. Ukoronowaniem dnia był rejs statkiem po Renie. Mieliśmy okazję podziwiać piękną panoramę miasta.
Sobota była dniem wolnym, część osób pojechała do Düsseldorfu oglądać muzeum sztuki współczesnej, pozostali wyp[oczywali w Dortmundzie, wieczorem wszyscy udaliśmy się do Wesfalenpark, gdzie podziwialiśmy przepiękny park wypoczynkowy z rosarium, wieżą widokową Florianturm, a na leniwych czekała mała kolejka torowa lub linowa umożliwiająca sprawne przemieszczanie się po rozległym terenie parku.
Wieczorem integrowaliśmy się ze studentami Trzeciego Wieku z Dortmundu pod opieką Pani Johanny Henning.
Niedziela była naszym ostatnim dniem pobytu w Niemczech. Zakończyliśmy go mocnym akcentem, była nim wizyta na legendarnym stadionie Borussia Dortmund, gdzie w olimpijskim tempie zwiedziliśmy trybuny i całkiem nieoczywiste zakątki tego dla niektórych egzotycznego miejsca. Naturalnie także i tam zastaliśmy ślady naszych rodaków, m.in. zdjęcia i pamiątki naszych tutaj grających piłkarzy: Roberta Lewandowskiego, Kuby Błaszczykowskiego i Piszczka.
Zmęczeni, ale szczęśliwi, krótko przed północą wróciliśmy samolotem do Polski.
Ciekawe, dokąd poprowadzi nas następna wyprawa… w ramach lektoratu języka niemieckiego.